Lapidarna historia ubezpieczeń
Posted on 09/10/2023 7:27am
Idea ubezpieczenia na życie i dóbr istnieje od tysiącleci. Handlarze w starożytności robili układy między sobą, że będą równo dzielić się spłacaniem strat, które mogły ponieść ich transporty na wielomiesięcznych i pełnych niebezpieczeństw drogach.

Source: ab-ubezpieczenia.pl
Podobne mechanizmy zaczęto tworzyć w wielu stronach świata i stanowiły one przykład solidarności z dużą dawką pragmatyzmu. W średniowieczu na procederze sprzedawania podróżnikom po Ziemi Świętej gwarancji, że ich dobra nienaruszone trafią razem z nimi do miejsca przeznaczenia, wyrosła siła zakonu Rycerzy Świątynnych. Niektórzy naukowcy tytułują ich pierwszymi finansistami i ubezpieczycielami na świecie.
Generalnie jak widać koncepcje program dla brookera ubezpieczeń związane były mocno z handlem i przemieszczaniem się. Nie ma się co dziwić – biznes nie nie mógł działać bez przemieszczania i stąd narażony był na ryzyko utraty towarów, statku, złota lub nawet żywota - więcej szczegółów. Ubezpieczenia przez dziesięciolecia nabierały ram instytucjonalnych i prawnych, w szczególności w państwach dominujących na oceanach, czyli Holandii, wyspach angielskich, na półwyspach Apenińskim i Iberyjskim .
W pozostałych krajach, takich jak nasza ojczyzna, funkcjonował program do prowadzenia serwisu (sprawdź program do prowadzenia serwisu) z ubezpieczeniami od konkretnych, regularnie występujących klęsk, czyli pożarów, powodzi i susz. Przykładem instytucji, która wypłacała zapomogi w takich sytuacjach, jest założone w 1803 roku Towarzystwo Ogniowe dla Miast w Prusach Południowych. Jego założenie celebrowano dekadę temu, jako świt zinstytucjonalizowanych ubezpieczeń w naszym kraju.
Generalnie jak widać koncepcje program dla brookera ubezpieczeń związane były mocno z handlem i przemieszczaniem się. Nie ma się co dziwić – biznes nie nie mógł działać bez przemieszczania i stąd narażony był na ryzyko utraty towarów, statku, złota lub nawet żywota - więcej szczegółów. Ubezpieczenia przez dziesięciolecia nabierały ram instytucjonalnych i prawnych, w szczególności w państwach dominujących na oceanach, czyli Holandii, wyspach angielskich, na półwyspach Apenińskim i Iberyjskim .
W pozostałych krajach, takich jak nasza ojczyzna, funkcjonował program do prowadzenia serwisu (sprawdź program do prowadzenia serwisu) z ubezpieczeniami od konkretnych, regularnie występujących klęsk, czyli pożarów, powodzi i susz. Przykładem instytucji, która wypłacała zapomogi w takich sytuacjach, jest założone w 1803 roku Towarzystwo Ogniowe dla Miast w Prusach Południowych. Jego założenie celebrowano dekadę temu, jako świt zinstytucjonalizowanych ubezpieczeń w naszym kraju.
Późno, bo w 1762 roku dopiero pojawiła się firma, która wypłacała pieniądze w momencie śmierci klienta. Pierwsza polisa na życie była gwarantowana przez towarzystwo Equitable w stolicy Wielkiej Brytanii. Skokowy rozwój ubezpieczeń miał miejsce w trakcie XIX wieku, czyli złotych lat kapitalizmu i industrializacji. Kurczący się glob był świadkiem coraz silniejszego rozkwitu handlu i przemysłu, rodziły się prywatne bogactwa. Lecz jest też druga strona medalu, okazja na zarobek była zazwyczaj równoważona możliwą groźbą bankructwa. A pod koniec wieku w odrodzonej Rzeszy kanclerz Bismarck zarządził obejmujące wszystkich ubezpieczenia społeczne.